Kultura picia.

Zapomniane cocktaile z lat 20 - tych XX wieku. Powrót do korzeni.

14 wrz

Witaj w podróży w czasie do lat 20-tych XX wieku – okresu, który w historii cocktaili zapisał się jako złota era elegancji, blichtru i innowacyjnych smaków. To czasy, w których po zakończeniu I wojny światowej świat zaczął się odradzać, a ludzie pragnęli celebrować życie w nowy, ekscytujący sposób. Powojenny optymizm, rozwój miast i dynamiczne zmiany społeczne stworzyły grunt pod narodziny nowoczesnej kultury barowej. Cocktaile stały się symbolem luksusu, stylu i odwagi w eksperymentowaniu z alkoholem.

Zapomniane cocktaile z lat 20 - tych XX wieku.  Powrót do korzeni.

Zapomniane cocktaile z lat 20-tych XX wieku. Powrót do korzeni.


Witaj w podróży w czasie do lat 20-tych XX wieku – okresu, który w historii cocktaili zapisał się jako złota era elegancji, blichtru i innowacyjnych smaków. To czasy, w których po zakończeniu I wojny światowej świat zaczął się odradzać, a ludzie pragnęli celebrować życie w nowy, ekscytujący sposób. Powojenny optymizm, rozwój miast i dynamiczne zmiany społeczne stworzyły grunt pod narodziny nowoczesnej kultury barowej. Cocktaile stały się symbolem luksusu, stylu i odwagi w eksperymentowaniu z alkoholem.

Choć współczesne trendy w miksologii często czerpią inspirację z lat 20-tych, wiele klasycznych receptur zostało zapomnianych. Dziś zabierzemy Cię w podróż do przeszłości, odkrywając wyjątkowe napoje, które mogą dodać charakteru każdemu przyjęciu, a także pozwolą poczuć atmosferę epoki prohibicji i jazzowych klubów.


Kultura picia w latach 20-tych.

Lata 20-te XX wieku były czasem gwałtownych zmian społecznych, kulturowych i ekonomicznych. W Stanach Zjednoczonych obowiązywała prohibicja, która zakazała sprzedaży alkoholu, ale paradoksalnie doprowadziła do rozkwitu nielegalnych barów – tzw. speakeasy! To właśnie w tych tajemniczych, często ukrytych lokalach powstawały najbardziej wyrafinowane drinki tamtej epoki.

W miastach takich jak Nowy Jork, Chicago czy Detroit, a także w europejskich stolicach – Paryżu, Londynie czy Berlinie – życie nocne tętniło energią. Jazz, swing i charleston towarzyszyły cocktailom, a barmani, często uważani za artystów, eksperymentowali z kombinacjami alkoholu, owoców, ziół i aromatycznych dodatków.

Cocktaile powstawały nie tylko po to, aby maskować smak taniego alkoholu (który był powszechny w czasach prohibicji), ale też jako forma wyrafinowanej zabawy smakowej. Drink nie był już tylko napojem – był manifestem stylu życia, elegancji i nowoczesności.


Klasyczne cocktaile z lat 20-tych

Wśród zapomnianych drinków z tej epoki kryją się prawdziwe perełki smakowe. Oto kilka klasyków, które warto przywrócić do łask:

1. The Bee's Knees

  • Składniki: gin, miód, świeży sok z cytryny
  • Historia: Drink powstał w czasach prohibicji jako sposób na maskowanie smaku nielegalnego ginu. Słodki miód i kwaskowata cytryna sprawiają, że napój jest lekki, orzeźwiający i idealny na letnie przyjęcia.
  • Smak: subtelna słodycz z nutą kwasowości, idealny dla tych, którzy chcą spróbować czegoś nietypowego, ale niezbyt mocnego.


2. The Sidecar

  • Składniki: koniak, likier pomarańczowy, sok z cytryny
  • Historia: Uważa się, że drink powstał w Paryżu na początku lat 20-tych i był dedykowany amerykańskiemu oficjelowi jeżdżącemu na motocyklu z bocznym wózkiem – stąd nazwa „sidecar”.
  • Smak: balans między słodyczą likieru a kwasowością cytryny, z wyraźnym aromatem koniaku. To elegancki klasyk, który nigdy nie wychodzi z mody.


3. The French 75

  • Składniki: gin, szampan, sok z cytryny, cukier
  • Historia: Nazwa drinka pochodzi od francuskiego działa polowego z I wojny światowej, które uderzało z niezwykłą mocą – podobnie jak ten cocktail, którego siła i elegancja w jednym kieliszku robiły wrażenie.
  • Smak: orzeźwiający, lekko musujący, z wyraźnym aromatem cytryny i ginu, idealny na toast lub eleganckie przyjęcie.


4. The Aviation

  • Składniki: gin, likier maraschino, sok z cytryny, czasem odrobina likieru crème de violette
  • Historia: Popularny w latach 20-tych, drink ten zyskał swoją nazwę dzięki jasnoniebieskiej barwie przypominającej niebo.
  • Smak: lekko kwaskowy, kwiatowy i owocowy, wyróżnia się delikatnością i subtelnym aromatem wiśni maraschino.


5. The Mary Pickford

  • Składniki: rum, likier maraschino, sok z ananasa, grenadyna
  • Historia: Drink nazwany na cześć gwiazdy kina niemego, Mary Pickford. Był wyjątkowo popularny w klubach nocnych i na prywatnych przyjęciach w latach 20-tych.
  • Smak: słodki i owocowy, z nutą tropikalną – idealny dla miłośników egzotycznych cocktaili.


6. The Clover Club

  • Składniki: gin, sok z cytryny, syrop malinowy, białko jajka
  • Historia: Drink powstał w ekskluzywnym klubie w Filadelfii, który skupiał się na dyskusjach literackich i towarzyskich.
  • Smak: aksamitna struktura, lekko kwaskowy smak z malinowym akcentem – elegancja i finezja w każdym łyku.


Jak wprowadzić zapomniane cocktaile na swoje wydarzenia?

Przywracanie klasycznych drinków do współczesnych wydarzeń może całkowicie odmienić atmosferę przyjęcia. Oto kilka praktycznych wskazówek:

1. Wybierz odpowiednie składniki

Stawiaj na świeże soki, wysokiej jakości alkohole i naturalne syropy. To one decydują o ostatecznym smaku drinka. Warto zainwestować w dobrej klasy giny, koniaki i likiery – różnica jest naprawdę wyczuwalna.


2. Stwórz atmosferę lat 20-tych

Dekoracje w stylu art deco, eleganckie kieliszki, klasyczna muzyka jazzowa lub swingowa – to wszystko pozwoli przenieść gości w czasie. Nawet drobne detale, jak serwetki czy menu z opisami drinków, potęgują efekt.


3. Oferuj degustacje

Stacja z degustacją różnych klasyków lat 20-tych pozwoli gościom odkryć smaki, których wcześniej nie znali. Możesz przygotować mini karty smakowe, z krótkimi opisami historii każdego drinka – to nie tylko przyjemność dla podniebienia, ale też edukacja i rozmowa o historii cocktaili.


4. Podziel się wiedzą

Opowiedz gościom o tym, skąd pochodzi dany drink, jak powstał i jakie anegdoty towarzyszą jego powstaniu. Takie historie budują klimat i sprawiają, że picie staje się doświadczeniem pełnym kontekstu historycznego.


Zapomniane cocktaile – powrót do korzeni miksologii.

Cocktaile z lat 20-tych to nie tylko napoje – to kawałek historii, który pozwala poczuć ducha epoki, elegancję i kreatywność tamtych czasów. Przywracanie ich na współczesne przyjęcia to nie tylko trend, ale świadoma decyzja o celebrowaniu smaku, jakości i tradycji.

Dzięki takim klasykom jak The Bee's KneesThe SidecarThe French 75 czy The Aviation, możemy nie tylko delektować się wyjątkowym smakiem, ale również poznać historie, które kryją się za każdym kieliszkiem.

To podróż w czasie, która łączy smak, styl i historię – idealna dla każdego, kto chce wprowadzić do

Sprawdź naszą ofertę i zorganizuj wyjątkowe wydarzenie

Odkryj nasze wyjątkowe usługi organizacji wydarzeń, które sprawią, że Twoje imprezy będą niezapomniane i pełne smaku!

Napisz do nas
Blog

Przeglądaj inne artykuły

Cocktail i kino, drinki idealne do maratonu filmowego. Poradnik barmana. 27 paź
Planowanie wydarzeń.

Cocktail i kino, drinki idealne do maratonu filmowego. Poradnik barmana.

Wyobraź sobie idealny wieczór filmowy. Ekran lekko przygaszony, wygodne miejsce na kanapie, ulubione przekąski… i cocktail, który doskonale dopełnia seans. To właśnie w takich chwilach kino i kultura cocktailowa tworzą duet niemal doskonały. Wbrew pozorom drink do filmu to nie tylko alkohol „do popijania”. To część doświadczenia, sposób na zbudowanie nastroju, nawiązanie do klimatu filmu i stworzenie małej, prywatnej celebracji. Kiedy myślimy o maratonie filmowym, widzimy obrazy: stare kino w stylu art deco, złote fotele, kelnera przechodzącego z lampką szampana. I choć dziś oglądamy głównie w domach, klimat możemy stworzyć sami, wystarczy dobrać odpowiednie cocktaile. W tym artykule przyjrzymy się, jak połączyć cocktaile z filmami, jak dobrać drinki do gatunku, nastroju i momentu oraz poznasz konkretne propozycje cocktaili „filmowych”, które możesz przygotować w domu bez profesjonalnego zaplecza barowego.

Cocktail Noir . Drinki, które smakują jak tajemnica (i trochę jak kłopot). 26 paź
Psychologia konsumenta.

Cocktail Noir . Drinki, które smakują jak tajemnica (i trochę jak kłopot).

Są drinki, które pijemy, bo chcemy się uśmiechnąć. Są drinki, które pijemy, bo chcemy się rozluźnić. Są takie, które pijemy dlatego, że reszta stołu też pije. A potem są drinki, które pije się nocą. Nie dlatego, że jest okazja. Nie dlatego, że wypada. Tylko dlatego, że coś w środku mówi: „Zostań jeszcze. Jeszcze nie czas wracać do światła.” Cocktail noir należy do tego właśnie świata. To drink, który pojawia się wtedy, gdy miasto zaczyna zwalniać. Gdy rozmowy stają się cichsze, spojrzenia dłuższe, a cisza cięższa. To drink nie do towarzystwa, ale do prawdy. Delikatnej, bolesnej, czasem niewygodnej ale prawdziwej. Nie ma tu słodyczy udającej szczęście. Jest gorycz, która mówi: „Jeśli chcesz pamiętać, pij wolno.” Jeśli się nie boisz zagłębić w zakamarki swoje duszy to ten artykuł jest dla CIEBIE !!!

Mroczne Side of Cocktail, drinki które uwodzą i szokują!? 25 paź
Kultura cocktailowa.

Mroczne Side of Cocktail, drinki które uwodzą i szokują!?

Każdy z nas ma swoją jasną stronę tę, którą prezentuje na co dzień. Grzeczne uśmiechy, lekkie drinki pite na słońcu, zerowe ryzyko, wszystko przyjemnie, wygodnie i kontrolowanie. Ale pod tym wszystkim istnieje druga strona, ciemniejsza część naszej osobowości. Taka, którą skrzętnie chowamy pod kurtuazją i żartami przy barze, bo nie wypada jej pokazywać na co dzień. To właśnie ta część nas, pamięta smaki i dotyki, które może lepiej byłoby zapomnieć, przetrzymuje impulsy, których nie wypada wypowiadać na głos, przypomina o pragnieniach tak głębokich, że boimy się ich nazwać. Wiesz, o czym mówię! O tych nocach, które przełamały zasady. O rozmowach, które nie były dla świata, tylko dla dwóch osób na bardzo bliskiej odległości. O wspomnieniach, które wracają nie wtedy, kiedy chcesz, ale kiedy Twoje ciało o nich przypomina. To właśnie w takich chwilach rodzą się mroczne cocktaile. To nie są drinki „dla imprezy”. To nie są drinki „na lajty”. To drinki, które wchodzą głęboko pod skórę. Smak, który najpierw drapie, potem otula. Zapach, który zostaje na palcach i w pamięci. Aftertaste, który czujesz długo po tym, jak szkło dotknęło stołu. Mroczne cocktaile nie flirtują. One uwodzą! I robią to bez pytania o zgodę. Jeśli jesteś gotów, przechodzimy głębie

Cocktailowe guilty pleasures . Drinki, które wciągają jak najlepsza książka! 24 paź
Kultura cocktailowa.

Cocktailowe guilty pleasures . Drinki, które wciągają jak najlepsza książka!

Każdy z nas ma swoje małe grzeszki przyjemności. Dla jednych to kawałek sernika o północy, dla innych serial oglądany do trzeciej nad ranem. Ale dla miłośników cocktaili… to właśnie guilty pleasures w szklance, które sprawiają, że czas zwalnia, a świat wydaje się piękniejszy. Nie muszą być wyrafinowane jak Martini ani klasyczne jak Negroni. Czasem są słodkie, czasem przesadnie kremowe, a czasem tak dekadenckie, że aż trudno przyznać się, że się je uwielbia. Ale przecież o to chodzi — o czystą przyjemność bez wyrzutów sumienia, o smak, który porywa i hipnotyzuje niczym dobra książka, wciągająca od pierwszej strony.

Kontakt

Skontaktuj się z nami